top of page
Szukaj

(Nie)spodziewany pożytek z czytania, czyli jak czytanie buduje naszą wolność

Joanna

Zaktualizowano: 18 paź 2023



Jak odpowiedział(a)byś na pytania: Dlaczego czytasz książki? Co daje Ci codzienny kontakt z tekstem?


Co daje nam czytanie?


Ja odpowiedziałabym, że czytanie to dla mnie relaks. To doskonały sposób spędzania wolnego – i nie tylko wolnego – czasu.

Że dzięki książkom lepiej rozumiem innych i siebie.

Że poszerzają moją wiedzę i zainteresowania.

Że dzięki czytaniu lepiej piszę, precyzyjniej się wypowiadam.

Dostarczają mi również wiele przeżyć estetycznych.


I prawdopodobnie nie dodałabym już żadnej znaczącej korzyści z czytania, gdyby nie fascynująca lektura książki „Flow. Stan przepływu” Mihaly’ego Csikszentmihalyi’ego. Dostarczyła mi ogromnej ilości wiedzy o naszym wpływie na jakość naszych doświadczeń w życiu. Ale również uświadomiła mi jedną bardzo ważną rzecz. Czytanie daje nam wolność.


Czym jest dla mnie wolność?


Czuję się wolna, kiedy nie jestem do niczego zmuszana. Kiedy mogę dokonywać własnych, niezależnych wyborów. Jestem wolna, kiedy nie czuję się ograniczana przez innych ludzi, zwyczaje społeczne, kulturę. Jestem wolna, kiedy nie ulegam manipulacji, dezinformacji. Kiedy nie uzależniam mojego poczucia szczęścia od czynników zewnętrznych.


W jaki sposób książki mogą pomóc w dążeniu do takiej wolności?


Czytając, ćwiczymy myślenie, kojarzenie faktów. Trenujemy zadawanie pytań i szukanie odpowiedzi. Zdobywamy wiedzę. Dzięki wiedzy stajemy się mniej podatni na manipulację i dezinformację. Dociekliwość, ciekawość, które ćwiczy czytanie, sprawiają, że nie wystarczają nam proste, popularne, niesprawdzone wyjaśnienia zjawisk np. w życiu społecznym. Dzięki temu nie reagujemy impulsywnie na każdą plotkę, sensacyjną wiadomość. Nie marnujemy na to naszej energii i czasu. Samodzielnie i świadomie wybieramy sprawy, w które się angażujemy.

Czytając, trenujemy koncentrację. Dzięki niej umiemy kierować naszą uwagą, świadomością w stronę wartościowych zajęć. Nie spędzamy zbyt dużo czasu na prostych i ogłupiających rozrywkach, które mają zagłuszyć męczące myśli, strach, nudę czy frustrację. Czytanie „wyzwala” nas od kultury. Na niej wprawdzie budujemy naszą tożsamość. Ale równocześnie bywa ona sztywnym gorsetem wzorców, ideałów, form, do których „powinniśmy się” dopasować, żeby nas akceptowano.

Literatura ośmiela nas do przełamywania schematów, pokazując różnorodność ludzkich losów i modeli życia.

Czytając, poznajemy lepiej siebie. Dzięki tej wiedzy, mamy większą szansę na poprawę jakości naszych doświadczeń i tym samym na poprawę naszego życia.


„Przyszłość będzie należeć nie tylko do człowieka wykształconego, lecz także do tego, kto potrafi mądrze wykorzystywać czas wolny” Ch. K. Brightbill


  1. Jakie korzyści z czytania dodał(a)byś do tej listy?

  2. Czy wyobrażasz sobie życie bez książek?

  3. A może nie lubisz czytać?

Napisz w komentarzu o swojej „relacji” z książkami.


Serdecznie zachęcam Cię do komentowania. Każda próba ułożenia swoich myśli w formie pisemnej jest świetnym sposobem na naukę języka. A często go nie doceniamy

Jeśli masz pytania dotyczące jakiegoś słowa, wyrażenia, czy konstrukcji pytaj śmiało. Tak się właśnie uczymy.

 
 
 

コメント


bottom of page